środa, 24 października 2018

Ponieważ klan Szarej Skały nie ma dostępu do potężnych krasnoludzkich gildii inżynierów, nie dysponuje też złożami metali na tyle bogatymi, żeby opłacało się utrzymywać odlewnie itp. duże instalacje przemysłowe polega na bardziej tradycyjnych metodach. nie bez znaczenia jest też wpływ charyzmatycznego króla Alrica Ranulfssona z Karak Hirn, znanego powszechnie tradycjonalisty oraz ceny czarnego prochu (w Szarej Skale nie ma młyna prochowego).


Jeżeli zagrają rogi bojowe i zabębnią tarabany, to pod komendą Gurmiego (generał, 160 p. goły) staje:

piechota klanowa (16 wojowników ok. 200 punktów)
kamieniarze z kamieniołomu marmuru, najcenniejszego złoża na terenie klanu (20 górników ~250 p.)
mieszkańcy Szarej Doliny - pasterze, myśliwi, rolnicy (kusznicy - traperzy ~300 p.)
starszyzna (długobrodzi ~ 270 p.)

Wytaczane są też wykonane z pietyzmem z najlepszego drewna dostępnego w górach frondibole i skorpiony (bolt-i stone- throwery ~300 p.)

Często do rady wojennej zapraszany jest  Atti Dwa Kufle, który nosi chorągiew klanu w największych bitwach oraz któryś z kowali runów (zwłaszcza jeżeli idzie o czary). (BSB i runesmith, koszt w zasadzie nieograniczony ;)

Czasem do twierdzy zaplącze się jakiś poszukujący kresu w Księstwach Granicznych Zabójca (mam jakichś trollslayerów, ale nie wiem, co się z tego urodzi, powiedzmy 100 p.)

Osobistą ambicją wodza jest wystawienie oddziału krasnoludzkich strzelców wyborowych, których ma zamiar wyposażyć w najlepsze, wykonane w Zhufbarze strzelby (10-12 thundererów ~150 p.) oraz (to jest marzenie z dzieciństwa spotęgowane kryzysem wieku średniego) żYROKOPTERA!


Myślę, że jeżeli pomaluję to wszystko, to zupełnie spokojnie wystarczy na armię na 2000 punktów w tradycjonalistycznym krasnoludzkim wydaniu - bez machin czarnoprochowych.

Co pójdzie na pierwszy ogień, to Wam powiem jak znajdę chwilę, żeby pokulać się do mojego warsztaciku i zobaczę w jakim stanie są farby :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz